OK
Solidna produkcja
OK K.O.! Lakewood Plaza Turbo to standardowa chodzona nawalanka bez specjalnych innowacji. W paru miejscach niedomaga, ale gra się w nią przyjemnie i wygląda ślicznie. No i jest za darmo :)
User Review
( votes)Witaj w Lakewood Plaza! – niezwykłym miasteczku pełnym barwnych postaci i wszelakiej maści herosów walczących o sprawiedliwość! To właśnie w tym miejscu rozgrywa się akcja gry OK K.O.! Lakewood Plaza Turbo, dzięki której możemy się wcielić w bohaterów najnowszej kreskówki Cartoon Network o tytule „OK K.O.! Po prostu walcz”. Gra ma w tym przypadku stanowić wprowadzenie przed polską premierą serialu – czy jest sobie czym zawracać głowę czy lepiej spokojnie poczekać? Sprawdźmy!
„OK K.O.! Lakewood Plaza Turbo” jest już dostępna do pobrania w sklepach mobilnych iOS, Google Play i Amazon do pobrania za darmo.
Słówko o fabule
W OK K.O.! Lakewood Plaza Turbo wcielamy się w postać głównego protagonisty kreskówki – chłopca o nietypowym imieniu K.O. Zamieszkuje on tytułowe Lakewood Plaza, zwariowane miasteczko, które zasiedlają równie pokręceni bohaterowie. W tym miejscu każdy chce być – lub już jest! – bohaterem, walczącym ze złoczyńcami. W grze dostajemy zadanie uratowania Lakewood Plaza przed jednym z takich arcywrogów sprawiedliwości. Tym razem musimy udaremnić plany złego Lorda Box More, który zbałamucił społeczność miasteczka i za pomocą specjalnego napoju, przemienił wszystkich w gorsze wersje samych siebie. Ów napój miał obdarować każdego supermocami, więc dziwnym nie jest, że wszyscy skorzystali z takiej oferty. ;) Na szczęście nie wszyscy zostali skażeni złem – K.O., z powodu swojej alergii na orzechy i jego porywczy szef, który nie lubi zmian, Pan Gar, nie wypijają eliksiru. Wprowadzenie do gry kończy się jednym wielkim BUM! i rozwalaniem całego Lakewood Plaza. Chyba wiecie co trzeba teraz zrobić? Czas ogarnąć ten bałagan za pomocą piąchy i paru kopniaków!
Jak w to się gra?
Ok – fabuła odhaczona. Gramy! OK K.O.! Lakewood Plaza Turbo to w założeniach i formie nic innego jak klasyczny beat’em-up – chodzona bitka, w której na kolejnych poziomach pokonujemy nacierające zewsząd fale wrogów. Jako, że gra dostępna jest na urządzenia mobilne to nie ma co jednak liczyć na rozbudowane kombinacje ciosów. Ot, klasyczna piącha, wślizg, rzut i trochę różnego rodzaju powerupów (tutaj znanych jako “Superruchy). Z początku myślałem, że będzie to mi to przeszkadzać, ale dzięki odpowiedniej dynamice pojedynków gra toczy się wartko i gra się całkiem przyjemnie.
Oczywiście – jak w przypadku wielu gier mobilnych – dłuższa rozgrywka przed smartfonem może być męcząca, ale w krótkich sesyjkach gra sprawdza się całkiem porządnie. Tym niemniej rozgrywka szybko robi się nieco zbyt powtarzalna – chodzimy po świecie, wykańczamy kolejnych wrogów, uwalniamy przyjaciół spod władzy złowrogiego toniku (krótka minigierka), rozwijamy postać i tak w kółko. Niezbyt miłego wrażenia w tym aspekcie nie pomaga zatrzeć mała różnorodność wrogów. Większość z nich to wariacje różnego rodzaju robotów – trochę ich jest, ale przydałoby się więcej rodzajów przeciwników, szczególnie na ostatnich etapach.
Oprócz powtarzalności rozgrywki największe zastrzeżenia mam do sterowania. O ile sama “nawalanka” jest w porządku tak poruszanie się się po planszy jest trochę problematyczne. Sterowania smartfonem podzielone jest na dwa punkty – lewa połowa pozwala się poruszać po świecie za pomocą gestów, prawa połowa służy do walki. I to właśnie poruszanie się sprawia nieco problemów, przesuwając postać w prawo często trzeba zrobić to zbyt blisko prawej połowy. Jeżeli źle wykonamy ten gest, to nasza postać nie poruszy się dalej. O ile w spokojniejsze grze zapewne nie byłoby z tym problemu, tak OK K.O.! Lakewood Plaza Turbo można się zirytować gdy otacza Cię chmara wrogów, a postać nie chce ruszyć tam gdzie w danym momencie chcesz uciec. Nie zdarzało mi się to często, ale problem mimo wszystko występuje i nie mogę go pominąć w recenzji, bo bywa mocno denerwujący.
OK K.O.! Lakewood Plaza Turbo – dobrze jest!
Tam gdzie rozgrywka nie zawsze błyszczy wrażenie poprawia świetna warstwa techniczna. Grafika jest płynna, szczegółowa i znakomicie wygląda na dobrym ekranie. Miło śledzi się również fabułę – mimo, że nieco pretekstowa to nadrabia fajnym humorem, dowcipem i masą pozytywnie zakręconych postaci. Wszystko może jest jeszcze trochę pobieżne, ale zakładam, że tam gdzie gra niedomaga scenariuszowo, tam nadrobi i dopowie trochę serial. Rozgrywka jest całkowicie bezkrwawa i podana z sporym przymrużeniem oka, więc z gry spokojnie mogą skorzystać też nieco młodsi gracze.
Warto nadmienić także, że gra jest całkowicie darmowa! Nie ma jednak róży bez kolców, więc musimy niestety przebijać się przez reklamy. Wprawdzie jestem już do tego przyzwyczajony w “mobilnym graniu”, ale jeden aspekt jest trochę denerwujący. Otóż w Lakewood Plaza znajduje się specjalne roboty, którye wypłacają graczowi darmowe monety (waluta w grze), ale najpierw trzeba… oglądnąć reklamy na nim wyświetlane. Nieco to upierdliwe i perfidne, ale da się przeżyć. Nikt nas do tego nie zmusza, ale darmowy pieniążek kusi. ;) Choć z miłą chęcią przywitałbym opcję – nawet płatną – aby pozbyć się tego z gry.
Generalnie warto OK K.O.! Lakewood Plaza Turbo sprawdzić – szczególnie, jeżeli jest się fanem kreskówek i “chodzonych bitek”.
Aplikacja „OK K.O.! Lakewood Plaza Turbo” jest już dostępna do pobrania w iOS, Google Play lub Amazon.
Oficjalne info na temat aplikacji od Cartoon Network:
- Aplikacja „OK K.O.! Lakewood Plaza Turbo” jest już dostępna do pobrania w iOS, Google Play lub Amazon.
- Pełna akcji przygoda w ogromnym, otwartym świecie.
- Możliwość wcielenia się w postać K.O.! Dostępność wielu genialnych zdolności, w tym “Superruchy”.
- Do odkrycia miasteczko Lakewood Plaza i 5 innych, wielkich światów.
- Wciągająca opowieść zawierająca nikczemną intrygę opowiedzianą w serii ponad 15 interaktywnych komiksów.
- Głosy oryginalnej obsady (plus kilka nowych postaci!).
P.S. Serial „OK K.O.! Po prostu walcz” swoją polską premierę będzie mieć listopadzie 2017. Więc o serialu sprawdź w naszym wpisie –