Polskie akcenty w anime

Napisany przez
Ładowanie…

 Od nieśmiertelnej muzyki Chopina po wysokoprocentowe trunki, czyli kilka słów o polskich wątkach w japońskiej animacji. Z czym mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni kojarzą Polskę? Oto krótki spis na podstawie uważnych obserwacji widzów i treści rozmów, toczących się na forach dyskusyjnych polskiego fandomu.

 Sześć polskich akcentów w anime

  1. Sky Crawlers (2008) – tytuł, który musi w tym zestawieniu pojawić się na pierwszym miejscu. Animacja o mocnym, pacyfistycznym wydźwięku to melancholijna opowieść o wojnie, toczącej się w nieokreślonym czasie na kontynencie europejskim. Polski widz z pewnością rozpozna charakterystyczne tło wydarzeń – miasto, przypominające współczesną Warszawę (tu m.in. Pałac Kultury i Nauki), polskie napisy na znakach drogowych i kamienice Krakowa. Stolica Małopolski doczekała się też własnego motywu muzycznego na filmowej ścieżce dźwiękowej („Kraków”, Kenji Kawaii).
  1. Ao no Exorcist (2011) – uważni widzowie serii o nastoletnim władcy demonów wypatrzyli w jednym z odcinków tajemniczy, polskojęzyczny napis (cyt.: „Nie popuszczę takiego, powiązanego z Szatanem”), zdobiący ścianę jednego z pomieszczeń. Nie wnikając w cel samego zabiegu, efekt zaciekawienia został osiągnięty. Przynajmniej w przypadku polskich widzów.

 ao_no_exorcist-anime

  1. FLCL (2000) – pastiszowy serial o podbojach miłosnych dość przeciętnego, japońskiego nastolatka wyróżnia się przede wszystkim wyjątkowo surrealistyczną grafiką. Seria zasłynęła też uwiecznieniem w jednej ze scen najpopularniejszego, polskiego produktu motoryzacyjnego – Fiata 126p.

FLCL anime

  1. Seria “Code Geass” (2006 – 2012) – popularna i doceniona przez fanów seria o wojskowej karierze pewnego uzdolnionego ucznia. Wśród bohaterów drugoplanowych pojawiają się polskobrzmiące nazwiska (Kruszewski, Korczak) a jedna z brytyjskich jednostek bojowych została obdarzona wdzięczną nazwą „Kaczyński Unit”.

Code-Geass-01 anime

 

  1. Psycho-Pass (2012), AA! Megami-sama: Sorezore no Tsubasa (2006), Cowboy Bebop (1998). Co łączy te trzy – wybitnie różniące się pod względem tematycznym – animacje? Wśród akcesoriów, wykorzystanych przez bohaterów powyższych serii, pojawia się znany na całym świecie, polski produkt spożywczy. Mowa o Spirytusie Rektyfikowanym, uznawanym w Japonii za trunek o wyjątkowo niszczycielskim działaniu.

Psycho Pass anime

  1. Piano Forest (2007), Nodame Cantabile (2007) – tym razem nastrojowa dawka polskiej kultury, czyli znana i doceniana w Japonii twórczość Fryderyka Chopina. Chopinowskie motywy muzyczne pojawiają się w wielu japońskich animacjach. Wśród nich warto wyróżnić popularną serię „Nodame Cantabile”, opowiadającą o perypetiach studentów akademii muzycznej. Chopin jest też inspiracją dla młodych bohaterów animacji „Piano Forest” („Piano no Mori”) – historii dla młodszych widzów, skupiającej się wokół wątku rywalizacji w konkursie pianistycznym.

Polskie akcenty w anime pojawiają się (niestety) dość rzadko. Przynajmniej w porównaniu z wątkami amerykańskimi, niemieckimi czy rosyjskimi.

Trzeba jednak przyznać, że wykorzystane motywy dość mocno zapadają w pamięć a polskobrzmiące nazwy są na tyle charakterystyczne, by móc je natychmiast zauważyć.

Powyższa lista pozostaje otwarta i czeka na Wasze propozycje. Czy jesteście w stanie coś do niej dorzucić?

 

Komentarze 1

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *