Po zaledwie roku od wprowadzenia usługi “Anime Strike” Amazon postanowił ją zlikwidować i przenieść wszystko do pakietu propozycji oferowanych w ramach członkostwa Amazon Prime Video.
Anime Strike to specjalny kanał video platformy streamingowej Amazona, który wystartował na początku 2016 roku. I to od razu z przytupem, bo zdobył licencje na wiele dobrych tytułów w 2016 roku, takich jak Inuyashiki czy Made In Abyss. Zaletą była z pewnością cena i możliwość wykupienia licencji tylko na ten jeden kanał. Niestety dla fanów – ta opcja już zniknęła.
Anime Strike było dostępne za 4,99$, podczas gdy abonament Prime Video wynosi 8,99$. Łatwo policzyć, że w skali roku koszty wzrastają o ponad 30% w stosunku do samego abonamentu Anime Strike. Nie dziwi więc niezadowolenie fanów korzystających z tej usługi.
Zmiana ta ma jednak też pozytywny aspekt! Mniej pokrzywdzeni z pewnością będą właściciele abonamentu Prime Video, bo w dotychczasowej cenie zyskują dostęp do wielu świetnych pozycji anime. Oprócz nowszych pozycji można znaleźć w tej usłudze takie klasyki jak “Akira”, “Cowboy Bepop” czy “Ergo Proxy” + sporo nowych, ciekawych produkcji. Wcześniej użytkownicy Prime VIdeo musieli płacić dodatkowe 4,99$ za osobną subskrypcję dla Anime Strike.
To także dobra informacje dla osób z krajów, gdzie Amazon nigdy nie opublikował usługi Anime Strike. Teraz będą mogli z niej korzystać w ramach zwykłego abonamentu.
Źródlo: https://kotaku.com/amazon-kills-unpopular-anime-strike-service-1821803638