“Final Space” to znakomicie zapowiadająca się kreskówka produkowana przez amerykańską stację TBS. Właśnie ukazał się jej drugi zwiastun – premiera pierwszego epizodu planowana jest na 26 luty. Całość liczyć ma 22 odcinki pełne humoru, akcji i prawdziwych emocji. Będzie się działo!
O kreskówce “Final Space”
Astronauta o imieniu Gary i jego pomocnik o nazwie Mooncake wyruszają w kreskówkową podróż przez kosmos, aby odkryć tajemnicę tego, gdzie wszechświat faktycznie się kończy i czy…faktycznie istnieje! Wspomniane w tytule “Final Space” to czasoprzestrzenna wyrwa, w której podobno kończy się całe kosmiczne uniwersum. Gdy pojawia się ona we wszechświecie Ziemi zaczyna grozić wielkie niebezpieczeństwo. Jeżeli kosmiczna brama nie zostanie zamknięta to naszą planetę czeka zagłada – a na to nasi bohaterowie nie mogą pozwolić!
Czego możemy się spodziewać?
Pomysł na “Final Space” narodził się gdzieś w połowie 2010 roku, kiedy twórca kreskówki – Olan Rogers – wrzucił na swój kanał Youtube trzy odcinki animowanej serii “Gary Space”. Chociaż Rogers planował 10 epizodów to jednak projekt został zakończony przedwcześnie. Jak tłumaczył sam twórca “ze względu na inne zobowiązania”. Jednak tutaj historia się nie kończy! W 2013 roku Olan Rogers oświadczył, że prace nad “Gary Space” są wznowione, ale seria przechodzi poważne modyfikacje. Twórca chciał też dogadać się z Cartoon Network, ale ostatecznie projekt – już pod nazwą “Final Space” – trafił na Youtube. Poniżej możecie zobaczyć pilot serialu:
Trzeba przyznać, że pilot jest naprawdę dobry i klimatyczny. Świetne wrażenie robi chociażby klimatyczny głos bohatera (w tej roli sam Olan Rogers!) i dość ciekawa mieszanka poważnego klimatu oraz humoru. Co ważne, pilot zobaczyło do tej pory ponad 1 milion użytkowników! Wzbudził on także zainteresowanie amerykańskiego komika i scenarzysty – Conana O’Briena. Zaprosił on Olana Rogersa na spotkanie i pomógł dogadać się ze stacją TBS, która ostatecznie zamówiła pełny sezon kreskówki.
I to cała historia! Na ten moment nie ma żadnych przedpremierowych recenzji, więc nasze oczekiwanie możemy mierzyć tylko na podstawie trailerów i informacji. Opublikowany na Youtube epizod daje moim zdaniem dobry podgląd na to, czego możemy się spodziewać po kreskówce i na pewno oczekiwać należy wysokiego poziomu realizacji. Kreska, animacja, dobór aktorów – tutaj spodziewam się wysokich not.
Największą niewiadomą pozostaje fabuła – zwłaszcza, że opublikowane do tej pory zwiastuny i opisy trochę inaczej rysują historię niż w pokazanym na Youtube pilocie. Jak będzie? Zobaczymy już niedługo!